Kiedy myślę o spontanicznej, nowoczesnej i absolutnie bezgranicznej miłości, na myśl przychodzą mi właśnie Oni – Ola i Dominik!
Od pierwszego spotkania czułam, że jest między nami mocna nić porozumienia i że będzie to coś wyjątkowego! Tak właśnie było!
Otwartość na nieszablonowe rozwiązania oraz gotowość zrobienia wesela wbrew powszechnym oczekiwaniom i utartym schematom sprawiły, że ślub i wesele Oli i Dominika nie były „typowe”. I choć w tym momencie zastanawiam się, kiedy tak naprawdę organizowałyśmy „typowe” wesele, to zdecydowanie było wyjątkowe pod wieloma względami: kolorowe, luźne, spontaniczne, oryginalne kulinarnie i absolutnie roztańczone!
Zdjęcia by LM FOTO :*