Aleksandra i Jan – para szczerze kochających się ludzi, która zdecydowała się na kameralne przyjęcie tylko dla najbliższych swoim sercom osób. Naszą współpracę rozpoczęliśmy na 2 miesiące przed ślubem – było intensywnie, ale i efektywnie. Kościół skąpany w zieleni, zjawiskowa suknia ślubna, elegancka retro limuzyna – wszystko dopięte na ostatni guzik. I chociaż był to najbardziej upalny dzień tego lata, mury zabytkowego Pałacu Sobańskich przyniosły ukojenie i pozwoliły naszej Parze Młodej i gościom przyjemnie spędzić wieczór.
